Najciekawszy odcinek Huczwy to okolice Łaszczowa. Stawy w Łaszczowie i sąsiednich Nadolcach, liczące w sumie około stu hektarów, są ostoją fauny wodno-błotnej.
Kilka kilometrów dalej z biegiem rzeki, na prawym zboczu jej doliny, leży rezerwat Skarpa Dobużańska. To rezerwat stepowy o powierzchni 5 ha, który chroni zbiorowiska roślin kserotermicznych. Występuje tu (i jedynie w kilku innych miejscach na Lubelszczyźnie) żmijowiec czerwony. Żyją tu także susły perełkowane oraz tchórze stepowe.
Kolejne kilometry dalej Huczwa mija Tyszowce (tutaj z Grzędy Sokalskiej wypływa na Kotlinę Hrubieszowską), a po następnych kilku przepływa obok grodziska Czermno, gdzie tuż nad samą wodą zbudowano drewnianą wieżę widokową.
Jeszcze dalej z biegiem rzeki, około 10 km poniżej Tyszowiec (w połowie drogi Tyszowce- Werbkowice), koło Wronowic leży jeziorko Humiczna, które charakteryzuje się występowaniem rzadkich i chronionych gatunków fauny (grążel żółty, grzybień północny i żabiściek pływający).
Na rzece są organizowane spływy kajakowe. Ma ona wystarczającą do tego szerokość i głębokość od rejonu Łaszczowa.
Rzeka odegrała poważną rolę w historii najnowszej. Właśnie wspomniany odcinek rzeki poniżej Łaszczowa był pod koniec okupacji niemieckiej linią frontu polsko-ukraińskiego. Na szerokiej, zabagnionej dolinie partyzantom AK i BCh udało się powstrzymać ludobójczą ofensywę UPA.