Po ponad dwóch latach prowadzenia prac na terenie lubelskiego zamku, miało miejsce ponowne otwarcie Muzeum Narodowego. Prace miały na celu między innymi tematyczne powiązanie obiektów i utworzenie logicznej trasy zwiedzania, ale też powiększenie przestrzeni, na której mają znajdować się stałe wystawy.
Łabuńka to jedna z dwóch niewielkich rzek łączących się na południowych przedmieściach Zamościa (druga to Topornica). Spływa ona do Zamościa z południowego wschodu. Wypływa spod miejscowości Łabunie, pod murami twierdzy zamojskiej przyjmuje dopływ Topornicy, a po minięciu Zamościa płynie na zachód i tuż poniżej zbiornika Nielisz wpływa do Wieprza.
Dolina górnej Łabuńki leży pomiędzy Łabuniami a Zamościem. Na jej dużej części założono liczne stawy, w pozostałej części dominują łąki. Dolina Górnej Łabuńki to obszar specjalnej ochrony ptaków Natura 2000.
Wzdłuż doliny prowadzi z Zamościa w stronę Tomaszowa (i dalej - Lwowa) droga nr 17, a wzdłuż drogi położone są warte odwiedzenia miejscowości:
Teren po południowej stronie murów Zamościa to miejsce zbiegu dwóch rzek: Łabuńki i Topornicy. Niegdyś był to podmokly i zaniedbany teren, przez który w XIX wieku przeprowadzono linie kolejową (stacja PKP Zamość znajduje się przy ul. Szczebrzeskiej, na południowy zachód od Starego Miasta, około kilometra w linii prostej od Rynku), niszcząc częściowo fortyfikacje twierdzy.
Rynek, rzeczywiście wielki (100 na 100 metrów), spełniał przede wszystkim funkcje reprezentacyjne, nie handlowe, jak w "zwykłych" miastach (te „przyziemne” funkcje miał pełnić Rynek Solny na północ od Rynku Wielkiego, a na południu powstał jeszcze Rynek Wodny).
Stare Miasto, otoczone fortyfikacjami zbudowanymi nad bagnistą doliną Łabuńki, do dziś pozostaje dość wyraźnie oddzielone od późniejszej zabudowy miasta terenami zielonymi (niegdyś podmokłymi) - jest więc w centrum miasta, a jednak nieco odizolowane od jego reszty.
W centrum Starego Miasta, na przecięciu jego dwóch osi: wschód-zachód i północ- południe, leży Rynek Wielki z Ratuszem i kamienicami z podcieniami (najpiękniejsze z nich to kamienice ormiańskie).
Pozostałe zabytki "rozrzucone są" w dalszych rejonach starówki, ale to oznacza z reguły co najwyżej 200-300 metrów od Rynku:
Padół Zamojski to kotlina w południowo-wschodniej Lubelszczyźnie, po części pokrywająca się z powiatem zamojskim.
Padół to dość płaskie obniżenie (przeciętnie około 200 metrów n.p.m.), rozciągnięte ze wschodu na zachód, między Roztoczem (na południu), Działami Grabowieckimi na północy i Wyniosłością Giełczewską na północnym zachodzie. Na wschodzie Padół Zamojski graniczy z Kotliną Hrubieszowską.
Najbardziej widoczna granica Padołu to ta od strony Działów Grabowieckich (ok. 50 metrów różnicy wyskości względnej) i od strony przeciwnej, czyli od Roztocza (ok. 70 metrów różnicy). Żyzne ziemie, dobre ich nawodnienie i niewielkie pofaldowanie terenu sprzyjały rozwojowi rolnictwa, które do dziś jest podstawą lokalnej gospodarki. Stąd też niewiele tu lasów.
Trasa podziemna w Lublinie została udostępniona do zwiedzania zaledwie kilkanaście lat temu, bo w 2006 roku, ale pozwala zwiedzającym na zapoznanie się z historią i wydarzeniami sięgającymi aż 1000 lat wstecz! Ciągnie się ona pod Starym Miastem. Zaczyna się przy dawnym ratuszu – Trybunale Koronnym, dalej prowadzi ulicami Złotą i Archidiakońską do Placu po Farze.
Skansen, czyli Muzeum Wsi Lubelskiej, to jedna z dwóch najważniejszych atrakcji turystycznych Sławina. Skansen położony jest między starą a nową (oddaną do użytku kilka lat temu) trasą na Warszawę. Z racji położenia jest bardzo łatwo dostępny, zwłaszcza dla turystów przyjeżdżających do Lublina samochodem od strony Warszawy czy Radomia. Plusem jest też zajmowany przez Muzeum Wsi Lubelskiej malowniczy teren: stok nad doliną rzeki Czechówki.
Najpiękniejszą dolina rzeczną w rejonie Lublina jest niewątpliwie dolina Ciemięgi. Rzeka w górnym odcinku (od źródeł w Motyczu) płynie początkowo w kierunku północno-wschodnim, ale już po kilku kilometrach, w rejonie Sadurek, zawraca szerokim łukiem na północny zachód, a potem na zachód, by utrzymać ten kierunek przez większość swojego biegu, aż do ujścia do Bystrzycy. Przez około połowę swojego biegu płynie więc równolegle do obwodnicy Lublina, kilka kilometrów na północ on niej. W Jastkowie, w połowie długości, Ciemięga przepływa pod trasą Lublin-Warszawa i mniej więcej od tego miejsca dolina zaczyna zmieniać charakter - pagórki po obu stronach doliny zbliżają się do siebie, ich brzegi stają się bardziej strome, pojawiają się dopływy -źródła, bieg rzeki przyspiesza. Około 4 km na zachód od Jastkowa rozpoczyna się granica Obszaru Chronionego Krajobrazu Doliny Ciemięgi, który obejmuje obszar doliny aż do ujścia.
Ulica Kalinowszyzna, dająca nazwę całej dzielnicy, to średniowieczny jeszcze szlak na Lwów - niegdyś tereny przez które biegnie, nosiły nazwę Lwowskie Przedmieście. Do Drugiej Wojny Światowej mieszkali tu głownie Żydzi (potocznie nazywali swoją dzielnicę "Wola"), ale ulica zaczyna się i kończy przy katolickich kościołach.